Sezon na łowienie rojów już się rozpoczął, a wielu z Was cieszyło się z tego, że zdobyliście swoje pierwsze roje. Łapanie rojów jest jedną z moich ulubionych rzeczy w pszczelarstwie, ale może również prowadzić do jednego z największych rojów: ucieczki! Zbyt często pszczelarze stwierdzają, że ich rój opuścił dom, który starali się dla nich zapewnić. Przeczytaj dalej wskazówki i sztuczki, których możesz użyć, aby uchronić rój przed opuszczeniem ula.

Dlaczego Rój opuszcza swój rój?

Raje są przemijające. Są w ciągłym ruchu i nawet po wybraniu miejsca, w którym chcą się zagnieździć, mogą zmienić zdanie. To dlatego, że nie mają nic zainwestowanego w przestrzeń. Nie mają grzebienia, zapasów jedzenia ani dzieci. Więc, nic nie trzyma ich w twoim ulu. Mogą zdecydować się wyjechać natychmiast lub w ciągu kilku pierwszych dni po złapaniu ich przez ciebie. Na szczęście są pewne rzeczy, które można zrobić, aby zminimalizować tę możliwość.

Bądź z nimi delikatny.

Mam teorię, że im delikatniej radzisz sobie z rojem, tym większe prawdopodobieństwo, że zostanie. Z tego powodu staram się myśleć o tym, jak przenieść je do mojej skrzynki. Nigdy nie odkurzam rojów (uważam, że jest to zbyt traumatyczne) i staram się unikać ich potrząsania. Wolę opuścić rój do mojego pudełka, przycinając gałąź, na której się znajduje, lub poświęcić czas na zdobycie większości z nich i wpuszczenie reszty do pudełka we własnym zakresie.

Niech myślą, że to był ich pomysł.

Podążając tą samą drogą, czasami myślę, że roje lepiej zabierają się do nowych domów, kiedy mają poczucie, że je wybrały. Często umieszczam pszczoły nie w boksie, ale tuż przed wejściem do boksu. Ta technika pozwala im na swobodne maszerowanie. Wygląda na to, że w naturalny sposób przyciągają je bezpieczeństwo zamkniętego pudełka.

Move Them After Dark

Prawie zawsze czekam do zmierzchu, by poruszyć rój. Nie chodzi tylko o to, że nie podoba mi się pomysł zostawienia latających pszczół za sobą, ale o to, że pszczoły te są bardziej narażone na ucieczkę, gdy poruszam je w ciągu dnia. Uważam, że stres związany z zamykaniem ich w boksie podczas transportu w ciągu dnia motywuje je do znalezienia alternatywnego miejsca do gniazdowania.

Daj im używane pudełko

Jeśli jest coś, czego nauczyłem się od pszczół w trakcie pracy przy usuwaniu pszczół, to jest to, że pszczoły lubią mieszkać w miejscach, w których wcześniej mieszkały inne pszczoły. Jeśli do złapania roju używasz nowego pudełka, tracisz okazję, by uczynić swój rój bardziej zachęcającym do niego. Dlatego też, gdy tylko jest to możliwe, umieść rój w używanym sprzęcie. Zapach wosku pszczelego i propolisu zmotywuje pszczoły do wprowadzenia się i pozostania w ulu.

Dajcie im wystarczająco dużo miejsca

Większość rojów jest wielkości koszykówki lub piłki nożnej, ale co jakiś czas natrafia się na naprawdę duży rój. Kiedy spotykam te gigantyczne roje, często od razu daję im dwa pełnowymiarowe pudełka, aby nie czuły, że jama jest dla nich za mała. Straciłem kilka dużych kolonii, które, jak podejrzewam, mogły odejść z powodu wielkości pudełka. To powiedziawszy, większość czasu używam drewnianego 5-ramiennego pudełka nuklearnego i mam sukces. Należy zauważyć, że miałem pecha używać kartonowych pudełek nuklearnych do połowu rójów. Wydaje się, że znacznie częściej z nich uciekają.

Dajcie Them Comb lub Brood

Jeśli posiadasz zasoby, możesz zmotywować rój do pozostania w ulu, dając mu pusty grzebień. Danie rojowi pustego grzebienia jest jak oddanie mu umeblowanego mieszkania, co czyni go bardziej atrakcyjnym. Jeszcze lepszą zachętą jest dodanie ramki z otwartym czerwiem z innej kolonii. Choć czasem może to być wyzwanie logistyczne, to jednak jest to pewny sposób na utrzymanie roju w boksie. Otwarty rój ma silne feromony i wymaga opieki dorosłych pszczół pielęgniarek. Rój nie będzie chciał opuścić wylęgu, zaadoptuje go jako swój własny i pozostanie w Twoim boksie, aby się nim opiekować.

Zostawcie ich samych na tydzień

Jakkolwiek kuszące, nie chcesz przeszkadzać nowo złapanemu rójowi. Jeśli spróbujesz sprawdzić je zbyt wcześnie, przenieść ich lokalizację lub w jakikolwiek sposób zmienić ich nowy dom, możesz zachęcić je do opuszczenia go. Należy zostawić ich całkowicie samych na 1 tydzień. Po upływie tygodnia można je bezpiecznie obejrzeć i dokonać dowolnych zmian, ponieważ do tego czasu powinny zainwestować w nowy dom z grzebieniem i czerwiem. Jedynym wyjątkiem od tej zasady jest sytuacja, gdy chcemy dać im grzebień z czerwiu. Kiedy już dostaniesz rój do domu, możesz go otworzyć, aby dodać szkielet czerwiu z innej kolonii, zgodnie z powyższą rekomendacją.

Myśli na temat przymusu

Wielu pszczelarzy zaleca praktyki przymusu po złapaniu roju, aby utrzymać ich w ucieczce. Niektórzy lubią trzymać królową w klatce, inni umieszczają królową na wejściu, a jeszcze inni zamykają rój w ulu na kilka dni. Jestem pewna, że te praktyki działają przez większość czasu, ale nie podoba mi się filozofia, która za nimi stoi i aktywnie zniechęca ludzi do próbowania ich. Po co używać siły, skoro można użyć perswazji? Oczywiście, zawsze są wyjątki. Czasami dostajesz zarozumiałą królową, która nie zadomowiła się w twoim pudełku i nie masz grzebienia ani potomstwa, by jej dać. Czasami jestem kuszony, by ją uwięzić w klatce, ale najpierw próbuję znaleźć inne rozwiązanie. Może pełnowymiarowe pudełko ula będzie bardziej atrakcyjne niż pudełko nukowe? Może wejście jest za duże i rój wolałby, żeby je zredukować? Obserwowanie pszczół, uczenie się i eksperymentowanie w odpowiedzi na badania ich zachowań jest tym, czym jest pszczelarstwo. W mojej praktyce pszczelarskiej zawsze dążę do współpracy między mną a pszczołami. Chcesz dowiedzieć się więcej o moich filozofiach pszczelarskich? Zapoznaj się z moimi zajęciami z pszczelarstwa internetowego!